Około 50 wstrząsów wtórnych zanotowano w ciągu minionej doby w północnych Włoszech po silnym wstrząsie o mocy 5,2 stopnia w skali Richtera we wtorek po południu - poinformowała włoska Obrona Cywilna. Nikt nie odniósł obrażeń, stwierdzono szkody w kilku miejscowościach.

Epicentrum trzęsienia ziemi znajdowało się między Parmą a Reggio Emilia i było wyjątkowo rozległe; wstrząsy odczuwalne były na wielkim terytorium kraju od Triestu i Trydentu po Florencję.

Sejsmolodzy prowadzą bardzo uważną obserwację sytuacji. Jednocześnie uspokajają, że nie powinien powtórzyć się tak mocny wstrząs, do jakiego doszło dzień wcześniej. W dziesiątkach miast i miejscowości służby techniczne i strażacy prowadzą kontrole budynków. Najwięcej szkód odnotowano w miejscowościach Felino, Langhirano, Montechiarugolo, Traversetolo, Neviano i Quattro Castella w rejonie epicentrum. Ucierpiało też kilka starych kościołów.

Wszystko wskazuje na to, że władze lokalne zwrócą się do rządu o ogłoszenie stanu klęski żywiołowej, by dzięki temu w trybie pilnym otrzymać fundusze na usuwanie szkód.