Wokół francuskich lotnisk mają pojawić się sztuczne bagna. Specjalnie dobrana bagienna roślinność ma wchłaniać szkodliwe substancje chemiczne stosowane w zimie do usuwania lodu z samolotów. Nowatorskie rozwiązanie po raz pierwszy zostanie zastosowane wokół podparyskiego portu lotniczego Orly.
By zapobiec groźbie skażenia środowiska - a szczególnie wód gruntowych - w ziemi wokół portów lotniczych mają zostać rozmieszczone tysiące podziurawionych zbiorników z roślinami, które najlepiej filtrują wodę. Według ekspertów z francuskiej Agencji Lotnictwa Cywilnego, chodzi głównie o bagienne trzciny, sity i oczerety.
Specjaliści podkreślają, że w czasie przeprowadzanych testów wchłonęły one aż 80 proc. substancji odladzających. Jeszcze w tym roku sztuczne bagna mają powstać wokół podparyskiego lotniska Orly. Jeżeli rozwiązanie się sprawdzi, będzie stopniowo wprowadzane wokół pozostałych portów lotniczych we Francji.
Na francuskich lotniskach zużywa się rocznie cztery miliony litrów płynów odladzających, z czego połowę w podparyskich portach lotniczych w Rossy i Orly. Lotnisko de Gaulle'a w Roissy jest jednym z największych w Europie. Każdego roku korzysta z niego ponad 60 milionów podróżnych i blisko 200 linii lotniczych z całego świata. Lotnisko w Orly obsługuje natomiast 20 milionów pasażerów każdego roku.
