Kosmyk włosów latynoamerykańskiego rewolucjonisty zamierza wystawić na aukcji kubański emigrant i były współpracownik CIA. Jak twierdzi, to on, przyczynił się do schwytania Ernesto "Che" Guevary.

71-letni Gustavo Villoldo zapewnia, że odegrał znaczącą rolę w 

schwytaniu oraz egzekucji Guevary w boliwijskiej dżungli w 1967 r. W tych okolicznościach miał jakoby zdobyć kosmyk włosów

rewolucjonisty.

Oprócz włosów, pod młotek pójdzie również mapa, dzięki której rewolucjonistę wytropiono, a także zdjęcia jego zwłok. Villoldo wycenia te przedmioty łącznie na około 7 mln dolarów. Argentyńczyk Enresto "Che" Guevara współorganizował z Fidelem

Castro kubańską partyzantkę, która obaliła dyktaturę Fulgencio

Batisty, a następnie brał czynny udział w rządzeniu komunistyczną

Kubą. Gdy w 1967 r. przebywał w Boliwii, usiłując kontynuować tam komunistyczną rewolucję, został schwytany i zgładzony przez

boliwijskich żołnierzy współpracujących z CIA.

Postać "Che" obrosła po jego śmierci prawdziwym kultem, nie tylko w środowiskach lewicowych. W wielu krajach Ameryki Łacińskiej traktuje się go jako bohatera narodowego, jednak Argentyńczyk stał się również ikoną popkultury.