Juventus, Milan, Lazio i Fiorentina staną przed trybunałem sportowym w sprawie największej afery korupcyjnej we włoskim futbolu. Tamtejsza federacja piłkarska poinformowała, że oskarżyciel natrafił na aż 30 przypadków sportowych oszustw, naruszeń bezstronności i uczciwości.
Prokurator Stefano Palazzi postawił zarzuty czterem klubom oraz 26 osobom, ale nie piłkarzom. Wiadomość tę podano dopiero po zamknięciu sesji giełdowej, aby nie wpływać na ceny akcji klubów.
Proces ma się rozpocząć w środę, wyrok pierwszej instancji ma być znany w pierwszych dniach lipca. Wszystkim klubom grozi wykluczenie z rozgrywek Serie A. Poza tym Juve, w ostatnich dwóch sezonach mistrz kraju, może zostać pozbawiony tytułów.
W maju prasa ujawniła materiały kompromitujące byłego dyrektora generalnego Juventusu. Zapis podsłuchanych za zgodą prokuratora rozmów dowodził, że ustalał on z byłym już szefem specjalnej komisji sędziowskiej związku, kto ma sędziować mecze zarówno krajowe, jak i międzynarodowe Starej Damy.
