Około 30 osób odniosło lekkie obrażenia, gdy samolot tanich włoskich linii lotniczych Wind Jet zjechał z pasa startowego podczas lądowania w Palermo na Sycylii. Jako przyczynę wypadku wskazuje się gwałtowną zmianę kierunku wiatru lub awarię podwozia.

Początkowo informowano, że obrażenia odniosły 3 osoby. Okazało się jednak, że pomocy medycznej udzielono jeszcze ponad 20 innym pasażerom z urazami głowy i stłuczeniami.

Jeszcze nie wiadomo, co spowodowało wypadnięcie airbusa ze 123 pasażerami z pasa startowego w chwili lądowania podczas gwałtownej ulewy w Palermo. W momencie dotknięcia ziemi ludzie poczuli bardzo silne szarpnięcie i usłyszeli uderzenie. Samolot przesunął się następnie około 600 metrów na kadłubie i zatrzymał się na miękkim, mokrym podłożu obok pasa.

Wszczęto dochodzenie w sprawie wypadku. Jedną z możliwych hipotez jest awaria podwozia, ale nie wyklucza się też bardzo złych warunków atmosferycznych.