W Weronie trwa pierwszy we Włoszech zjazd ofiar księży-pedofilów. Inicjatorami spotkania są dawni podopieczni miejscowego kościelnego instytutu dla głuchoniemych, którzy jako dzieci byli wykorzystywani przez duchownych.
Na zaproszenie stowarzyszenia "Wina", założonego przez ofiary nadużyć z instytutu dla głuchoniemych "Provolo", przybyło kilkadziesiąt osób z całych Włoch, a także z zagranicy, między innymi ze Stanów Zjednoczonych. Celem spotkania, odbywającego się przy drzwiach zamkniętych, jest przede wszystkim udzielenie pomocy ofiarom, spośród których wiele po raz pierwszy podzieli się swymi doświadczeniami.
Chcemy zaoferować wszystkim ofiarom włoskich księży-pedofilów niezbędne wsparcie psychologiczne i prawne - powiedział rzecznik stowarzyszenia, 45-letni Salvatore Domolo, który sam doświadczył podobnego dramatu. Bardziej niż na odszkodowaniach zależy nam na akcji prawnej przeciwko Kościołowi katolickiemu za zbrodnie przeciwko ludzkości - oznajmił.
W Weronie zapowiedziano, że 31 października w Rzymie odbędzie się zjazd ofiar pedofilii w Kościele z całego świata.
