W ciągu ostatniej doby w trzech miejscach na Wybrzeżu Kości Słoniowej znaleziono ponad 100 ciał. Niektóre ofiary zostały pogrzebane żywcem. To najprawdopodobniej ofiary przemocy na tle etnicznym - powiedział w Genewie rzecznik ONZ.

Ponad 15 ciał znaleziono w zachodnim mieście Duekoue, gdzie już wcześniej odkryto 229 ciał - poinformował rzecznik Wysokiego Komisarza ONZ ds. Praw Człowieka Rupert Colville. Niektóre ofiary zostały pogrzebane żywcem, a inne wrzucone do szybu.

ONZ oraz organizacje pomocowe informowały, że nawet tysiąc osób mogło zginąć, gdy w zeszłym tygodniu siły Alassane'a Ouattary, uważanego za prawowitego prezydenta, zajmowały strategicznie ważne miasto Duekoue. Na zachód od tego miasta, w Bloloquin, odkryto ponad 40 ciał. Ofiary zostały najprawdopodobniej zabite przez "najemników z Liberii" - mówił Colville. W zachodnim mieście Guiglo pracownicy ONZ znaleźli ponad 60 ciał. Według rzecznika ONZ, niektóre ofiary nie pochodziły z WKS, lecz były obywatelami innych państw Afryki Zachodniej.

Oenzetowskie organizacje humanitarne, m.in. Światowy Program Żywnościowy (WFP), zaapelowały do ONZ o otwarcie korytarzy humanitarnych na WKS. WFP już dostarczyło do Duekoue zapasy żywności na sześć dni. Tysiące osób schroniły się w budynku misji katolickiej w tym mieście. Ponadto WFP planuje w przyszłym tygodniu wysłać pomoc do ok. 50 tys. mieszkańców Wybrzeża.