Co najmniej 35 osób zginęło, a około 50 zaginęło wskutek powodzi spowodowanych ulewnymi deszczami w czterech prowincjach na wschodzie Afganistanu. W opanowaniu żywiołu nie pomaga słaba infrastruktura i stan budynków.

Powodzie wystąpiły w prowincjach Nangarhar, Kabul, Chost i Nuristan.

Jak precyzują lokalne władze, 17 osób zginęło w Nangarhar, a 13 w okręgu Surobi w prowincji Kabul. Ok. 50 osób uznano za zaginione w tym odosobnionym i górzystym terenie. Surobi ma bardzo rozbudowaną sieć rzeczną.

Pozostałych siedem osób zginęło w Choście i Nuristanie.

Słaba infrastruktura oraz mało wytrzymałe budowle sprawiają, że powodzie, wywołane ulewnymi deszczami, zwłaszcza w odległych regionach Afganistanu, doprowadzają co roku do śmierci wielu osób.

(MRod)