Mimo inwestowanych w nią miliardów brytyjskiej służbie zdrowia grozi największy kryzys finansowy w historii.

Jak ujawniono, ubiegłoroczny deficyt publicznych placówek zdrowia na Wyspach Brytyjskich sięgnął ponad 0,5 mld funtów. Gdy doliczy się do tego dług, w którym brytyjska służba zdrowia pogrążona jest od 9 lat wychodzi ponad 1,2 mld funtów.

Ale władze w Londynie twierdzą, że reforma przynosi efekty, że skrócony został czas oczekiwania pacjentów na przyjęcie przez lekarza i wzrasta poziom leczenia, jakie oferują publiczne placówki.