W trakcie wizyty na Jamajce brytyjski premier David Cameron oświadczył, że jego rząd nie zamierza wypłacać odszkodowań za rolę, jaką Wielka Brytania odegrała w handlu niewolnikami w regionie karaibskim - poinformowało BBC. Karaibskie rządy oceniają, że stosowne odszkodowania mogłyby sięgnąć bilionów dolarów.

W trakcie wizyty na Jamajce brytyjski premier David Cameron oświadczył, że jego rząd nie zamierza wypłacać odszkodowań za rolę, jaką Wielka Brytania odegrała w handlu niewolnikami w regionie karaibskim - poinformowało BBC. Karaibskie rządy oceniają, że stosowne odszkodowania mogłyby sięgnąć bilionów dolarów.
David Cameron /JUSTIN LANE /PAP/EPA

Mam nadzieję, że jako przyjaciele którzy wspólnie tyle przeszli od tych najciemniejszych czasów możemy odejść od tego bolesnego dziedzictwa i kontynuować budowanie na rzecz przyszłości - powiedział Cameron w parlamencie Jamajki składając w tym kraju wizytę jako pierwszy brytyjski premier od 14 lat.

W 2014 roku przywódcy państw karaibskich zatwierdzili 10-punktowy plan wyegzekwowania odszkodowań od praktykujących niegdyś niewolnictwo krajów europejskich. Przywódcy ci zaznaczyli, że chodzi tu nie tylko o niewolnictwo i ludobójstwo, ale także utrzymywanie przez sto lat segregacji rasowej i  cierpienia wyzwoleńców. Ich zdaniem, region nadal musi się borykać ze skutkami niewolnictwa.

Karaibskie rządy oceniają, że stosowne odszkodowania mogłyby sięgnąć bilionów dolarów, a niektóre z nich lansują w związku z tym koncepcję umorzenia długów - zaznacza BBC.

(abs)