Największa włoska centrala związkowa, lewicowa Cgil ogłosiła strajk generalny w proteście przeciwko programowi oszczędnościowemu rządu Silvio Berlusconiego. Zapowiedziano manifestacje w 100 miastach.

Strajk odbywa się w dniu rozpoczęcia we włoskim Senacie prac nad nową, poprawioną wersją pakietu oszczędnościowego. Zgodnie z założeniami rządu ma on przynieść ponad 45 miliardów euro doprowadzić do stabilizacji finansów publicznych w 2013 roku.

Jednak program ten uważany jest przez lewicową centralę związkową za niesprawiedliwy, niewłaściwy i nieskuteczny.

Do strajku przystąpili związkowcy zatrudnieni w komunikacji miejskiej i lotniczej oraz na kolei, w oświacie, służbie zdrowia, administracji publicznej.

Nie ukazała się największa we Włoszech gazeta "Corriere della Sera.

W szpitalach i przychodniach odwołano część planowych zabiegów i badań oraz wizyt lekarskich.

W związku ze spodziewanym chaosem w komunikacji lotniczej odwołano wiele krajowych i międzynarodowych połączeń.