Kanclerz Niemiec Angela Merkel przebywa z mężem Joachimem Sauerem na urlopie w alpejskim kurorcie Solda w Górnej Adydze na północy Włoch. Kilka najbliższych dni zamierza spędzić w absolutnej izolacji, z dala od kamer.

Na prośbę szefowej niemieckiego rządu w hotelu, do którego przyjechała w sobotę wieczorem, nie odbyło się żadne uroczyste powitanie. Wiadomo jedynie, że małżonkowie planują górskie wycieczki w towarzystwie przewodnika alpejskiego.

Mieszkający w Górnej Adydze włoski himalaista, zdobywca wszystkich ośmiotysięczników Reinhold Messner zaapelował do dziennikarzy, by dali spokój Angeli Merkel. Jeśli będziecie zbyt natrętni, istnieje ryzyko, że kanclerz nie przyjedzie więcej do Górnej Adygi - powiedział Messner.