Silne trzęsienie ziemi nawiedziło dziś grecką wyspę Rodos i egejskie wybrzeże Turcji. W wyniku wstrząsów ok. 60 osób zostało rannych - poinformowała turecka agencja Anatolia.

Instytut geologiczny w Atenach podał, że siłę trzęsienia oszacowano na 5,8 stopni w skali Richtera. Hipocentrum znajdowało się pod dnem Morza Egejskiego, na głębokości 37 kilometrów, ok. 500 kilometrów na wschód od Aten. Wstrząsy były odczuwalne w greckiej stolicy. Służby podały, że nikt z Greków nie został ranny.

Z kolei według tureckiego obserwatorium trzęsienie miało siło 6,1 stopni w skali Richtera, a wstrząsy wtórne 6 i 4,9 stopni. Wstrząsy były odczuwalne w popularnym egejskim kurorcie Oludeniz, porcie Izmir i w mieście Antalya nad Morzem Śródziemnym. Rannych zostało ok. 60 Turków. Wśród nich są osoby, u których wystąpiły problemy kardiologiczne. Jedna osoba została ciężko ranna w głowę, gdy w obawie przed trzęsieniem wyskoczyła z okna na ziemię.

Grecja i Turcja to jedne z najbardziej aktywnych sejsmicznie obszarów. Każdego roku odnotowuje się tam kilkaset wstrząsów.