Święta bez szkoły z oceanem wolnego czasu to idealny pretekst dla wielu do spędzenia kilku godzin przed komputerem. Należy jednak uważać na czas spędzany w wirtualnej rzeczywistości. W Berlinie powstały specjalne ambulatoria dla młodzieży uzależnionej od komputerów. Jak wyliczyli eksperci, chorobą zagrożonych jest od 5 do 10 proc. młodych ludzi.

Całymi dniami grają na komputerach, tracą kontakt z rówieśnikami, rodzicami i szkołą, liczą się dla nich tylko gry. Dla młodzieży z uzależnieniem od komputerów uruchomiono w niemieckiej stolicy dwie przychodnie. Chorobę leczy się tam w dwojaki sposób. Pomoc ambulatoryjna polega na wypracowaniu wspólnie z rodzicami metod walki z uzależnieniem. Pacjenci chorujący dłużej, z dodatkowymi objawami i depresjami, leczeni są u nas stacjonarnie - tłumaczy ordynator Olivier Bilke.

Uzależnienie od gier komputerowych dotyczy głównie chłopców. 15 proc. z nich spędza przed komputerem ponad cztery godziny dziennie. Posłuchaj relacji berlińskiej korespondentki RMF FM Moniki Sędzierskiej: