Uwolniono trzech bułgarskich pilotów porwanych w styczniu na północy Sudanu - poinformował resort spraw zagranicznych w Sofii. Mężczyźni byli przetrzymywani przez 145 dni, pracowali na zlecenie ONZ.

MSZ w specjalnym oświadczeniu podziękował sudańskiemu rządowi za "pragmatyczną współpracę". Nie podano szczegółów uwolnienia porwanych. Rzeczniczka MSZ odmówiła informacji, czy za porwanych zapłacono okup.

Bułgarów porwano 13 stycznia br. w Sudanie. Byli oni członkami załogi śmigłowca bułgarskich czarterowych linii lotniczych Heli Air i pracowali na zlecenie ONZ.

Według dziennika "24 czasa", do uwolnienia doszło w wyniku operacji sudańskich sił bezpieczeństwa. Akcję zaplanowano podczas tajnych negocjacji między szefami służb wywiadowczych Bułgarii i Sudanu. Jak podaje dziennik, szef bułgarskiego wywiadu gen. Kirczo Kirow przebywał w Sudanie pod koniec maja.