Śledczym udało się ustalić miejsce przygotowania bomby użytej w poniedziałkowym zamachu bombowym na stacji mińskiego metra. Znajdowało się ono poza Mińskiem - poinformował zastępca prokuratora generalnego Białorusi Andrej Szwed.

Wcześniej śledczy poinformowali, że w związku z zamachem zatrzymano w sumie pięć osób. Dwie - wykonawcę zamachu i osobę, która mu pomagała - aresztowano. W poniedziałkowej eksplozji zginęło 12 osób.

Białoruska prokuratura generalna pokazała też dziennikarzom kadry z kamer monitoringu na stacji mińskiego metra, na których widać sprawcę zamachu bombowego.