Sześć zarzutów usłyszał Nigeryjczyk, który w pierwszym dniu Bożego Narodzenia usiłował wysadzić samolot lecący z Amsterdamu do Detroit. Mężczyzna odpowie m.in. za próbę morderstwa na pokładzie maszyny i próbę użycia broni masowego rażenia.

23-letni Umar Faruk Abdulmutallab przyleciał do Amsterdamu z Lagos samolotem linii KLM. W Amsterdamie przeszedł kontrolę paszportową i kontrolę bezpieczeństwa. Mimo to udało mu się wnieść na pokład samolotu linii Northwest Airlines ładunek wybuchowy. W trakcie lotu usiłował zdetonować pentryt, który miał przymocowany do ciała. Ładunek na szczęście nie eksplodował.

Odpowiedzialność za próbę zamachu wzięła na siebie Al-Kaida na Półwyspie Arabskim.