Środkowy zachód Stanów Zjednoczonych sparaliżowany przez śnieg. Intensywne opady w Dakocie Południowej, Iowa i Minnesocie sprawiły, że miejscowe władze zdecydowały o wycofaniu z dróg wszystkich pługów, które i tak nie nadążały z odśnieżaniem.

W ciągu kilku najbliższych godzin wiele dróg może zostać zamkniętych. Drogowcy ostrzegli mieszkańców, że akcja zimowa została wstrzymana. Jednocześnie władze zaapelowały do mieszkańców, że jeżeli to jeszcze możliwe, zaopatrzyli się w jedzenie i opał, bo po intensywnych opadach śniegu przyjdzie fala mrozów. Temperatura spadnie do minus 34 stopni.

Tam, gdzie pada najmocniej, czyli w Minnesocie, widoczność została ograniczona zaledwie do kilkuset metrów. Ruch na ulicach miast i autostradach niemal zupełnie zamarł. Ludzie porzucili samochody, które utknęły w zaspach.