Stany Zjednoczone nie zamierzają spieszyć się z wysłaniem do Szwajcarii wniosku o ekstradycję w sprawie Romana Polańskiego - usłyszał od śledczych z Los Angeles korespondent RMF FM Paweł Żuchowski.

Jeden z prokuratorów powiedzial wprost naszemu korespondentowi – „najważniejsze, że Roman Polański jest zatrzymany. Skoro uciekał przez ponad 30 lat przed naszym wymiarem sprawiedliwości, to chyba nie zależy mu na szybkim wyjaśnieniu sprawy. My teraz mamy czas”.

O potwierdzenie tego, czy wniosek został wysłany Paweł Żuchowski poprosił prokurator Sandy Gibbons, rzeczniczkę prokuratury w Los Angeles: Jeszcze nie. Mamy 40 dni na przygotowanie dokumentów i pracujemy nad tym. Pani prokurator poinformowała też, że od dziś nie będzie już udzielać w tej sprawie informacji. „Wypowiem się dopiero wtedy, kiedy pojawią się nowe fakty. A to może być za kilka, lub kilkanaście dni” – dodała.