Amerykanie poszli po rozum do głowy w sprawie wiz dla Polaków. Doszli do wniosku, że dzięki ułatwieniom dla obcokrajowców ich kraj może zyskać mnóstwo pieniędzy. Przychylni Polsce politycy namawiają do przyłączenia kolejnych państw do ruchu bezwizowego. Mają nadzieję, że to pomoże w załataniu gigantycznej dziury w budżecie USA.

Pomysł zniesienia wiz dla Polaków popierają zarówno demokraci, jak i republikanie. Nie kieruje nimi wyłącznie sympatia do polskich sojuszników, ale też chłodna, ekonomiczna kalkulacja. Według danych amerykańskiej organizacji turystycznej goście z 11 państw, w tym z Polski, zostawili w USA w ubiegłym roku 14 mld dolarów. Pozwoliło to utrzymać 100 tys. miejsc pracy w branży turystycznej. Gdyby nie było wiz, turystów byłoby więcej - przyznają Polacy mieszkający w USA, z którymi rozmawiał reporter RMF FM Paweł Żuchowski. Rodzina nie chce do nas przyjeżdżać, bo to jest za duży problem dla nich. Oni to wspominają jako coś upokarzającego. - skarżą się przedstawiciele Polonii.

Według szacunków tylko w pierwszym roku po zniesieniu wiz liczba turystów podwoi się. Dlatego część kongresmenów apeluje do władz o rozszerzenie programu ruchu bezwizowego.

Amerykańskie obietnice bez pokrycia

W grudniu 2010 roku zniesienie wiz dla Polaków obiecał amerykański prezydent Barack Obama. Po spotkaniu z prezydentem Bronisławem Komorowskim zapewniał, że zniesienie wiz dla obywateli Polski podróżujących do USA to bardzo ważna kwestia w relacjach z Warszawą. Dodał, że postara się rozwiązać ten problem do końca swojej kadencji.

Nadzieje rozwiały się jednak 7 marca tego roku, kiedy Radosław Sikorski spotkał się w Departamencie Stanu z Hillary Clinton. Polska to dobry przyjaciel. Proszę mi najpierw pozwolić powiedzieć, że wiemy, że to sprawa ogromnie ważna dla Polaków, ale to także bardzo ważne dla Amerykanów, z powodu naszych bliskich relacji i powiązań wielu rodzin. Pracujemy bardzo ciężko z Kongresem nad ustawą. Wiem, że prezydent obiecał, że zostanie to zrobione przed końcem jego prezydentury, ale prawdopodobnie to potrwa trochę dłużej niż do końca tego roku - stwierdziła szefowa amerykańskiej dyplomacji, pozbawiając Polaków złudzeń w kwestii szybkiego zniesienia wiz.