W przyszłym tygodniu w Genewie spotkają się przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej. Celem rozmów jest wznowienie negocjacji w sprawie denuklearyzacji Korei Północnej.

Negocjacje te utknęły w martwym punkcie w grudniu 2008 roku. Teraz Korea Północna uważa, że rokowania powinny zostać wznowione bez jakichkolwiek warunków wstępnych. Seul i Waszyngton domagają się zaś, by Koreańska Republika Ludowo-Demokratyczna wstrzymała najpierw swoje przedsięwzięcia w dziedzinie atomistyki, w tym wzbogacanie uranu. Żądają również, by Phenian ponownie wpuścił na swe terytorium inspektorów Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej.

Od momentu załamania się rozmów stosunki między obu państwami koreańskimi wyraźnie się pogorszyły. Przez ten czas Korea Północna przeprowadziła bliżej niesprecyzowany eksperyment nuklearny oraz test własnej rakiety balistycznej dalekiego zasięgu. W ubiegłym roku dwie akcje zbrojne Phenianu - storpedowanie południowokoreańskiej korwety i ostrzał artyleryjski południowokoreańskiej wyspy na przygranicznym akwenie Morza Żółtego - pociągnęły za sobą 50 ofiar śmiertelnych.