Administracja Stanów Zjednoczonych ponownie odrzuciła wczoraj możliwość rozmów z Talibami na temat wydania Osamy bin Ladena, przywódcy siatki terrorystycznej odpowiedzialnej prawdopodobnie za atak na Nowy Jork i Waszyngton. "Nie czas na negocjacje, czas na działanie" - powiedział w wywiadzie telewizyjnym szef kancelarii prezydenta Busha, Andrew Card.

Tymczasem Ambasador Talibów w Pakistanie powiedział wczoraj, że jego rząd wie, gdzie znajduje się Osama bin Laden - ma on przebywać pod kontrolą talibańskich sił bezpieczeństwa. „Osama jest w Afganistanie, ale pozostaje w ukryciu. Decyzja Ulemów została mu już dostarczona. Jak na razie nie otrzymaliśmy odpowiedzi” – mówi mułła Abdul Salam Zaif. Jak jednak dodaje miejsce jego pobytu nie jest do końca znane: „Osama bin Laden jest pod naszą kontrolą, ale ze względu na jego bezpieczeństwo jedynie ludzie z ochrony wiedzą gdzie on jest dokładnie.” Tymczasem minister obrony USA, Donald Rumsfeld uważa, że nie ma powodu, by wierzyć oświadczeniom Talibów..

03:35