Centra handlowe w Chicago i Los Angeles znalazły się na celowniku Al-Kaidy – informuje FBI. Do zamachów miałoby dojść przed świętami Bożego Narodzenia, kiedy tradycyjnie te miejsca odwiedzają tysiące ludzi.

Komunikat Federalnego Biura Śledczego jest dość lakoniczny. Podobno informacje te udało się zdobyć w sierpniu tego roku. Nie wiadomo, o które dokładnie centra handlowe chodzi, ale Al-Kaida ma przygotowywać te zamachy od ponad dwóch lat. Ataki mają być takim symbolicznym uderzeniem w amerykańską gospodarkę.

Ostrzeżenie o zamachach zostało w czwartek rano rozesłane do odpowiednich służb. Trudno jednak zweryfikować, na ile jest ono prawdziwe. Warto przypomnieć, że podobne ostrzeżenia pojawiają się regularnie od pięciu lat, zawsze w okresie przedświątecznym.