Bruksela grozi wstrzymaniem importu chińskich zabawek, jeśli nie będą one spełniać europejskich wymogów bezpieczeństwa. Niepokój Unii Europejskiej wzbudziły przypadki masowego wycofywania z rynku wyprodukowanych w Chinach zabawek, które pomalowano toksyczną farbą.

Aby pod tegoroczną choinkę trafiły bezpieczne zabawki, Unia Europejska poza straszeniem embargiem może lepiej kontrolować import, a także zaostrzyć reguły bezpieczeństwa produktów sprzedawanych na jej terytorium. Nie jest możliwy kompromis w sprawie bezpieczeństwa - twardo powiedziała na forum Parlamentu Europejskiego komisarz do spraw ochrony konsumentów Meglena Kuneva.

Unii Europejskiej prawdopodobnie nie uda się do Świąt Bożego Narodzenia uchwalić – ze względu na długie procedury - żadnej z trzech nowych ustaw dotyczących bezpieczeństwa produktów dla dzieci. Jednak przytoczone dane są alarmujące. Ponad 65 procent zabawek, które zostały uznane w UE za niebezpieczne, pochodzi właśnie z Chin.