Dobiega końca podliczanie głosów na Ukrainie. Po przeliczeniu 98 procent prowadzi rządząca Partia Regionów Ukrainy premiera Wiktora Janukowycza. Ma 34 procent głosów. Prozachodni Blok Julii Tymoszenko ma niecałe 31 procent głosów. Obie strony uważają, że są w stanie stworzyć koalicję rządzącą.

Nie mamy wątpliwości, że to siły demokratyczne będą miały większość w Radzie Najwyższej, pomimo całej histerii dotyczącej fałszerstw wyborczych zapoczątkowanej przez Partię Regionów, komunistów i socjalistów - powiedziała Julia Tymoszenko po dzisiejszym spotkaniu z prezydentem Juszczenko.

Do parlamentu wchodzą także dwa mniejsze ugrupowania: Komunistyczna Partia Ukrainy (5,36 proc.) i Blok (byłego przewodniczącego parlamentu) Wołodymyra Łytwyna (3,95 proc.).

Socjalistyczna Partia Ukrainy, która w rozwiązanym przez prezydenta Wiktora Juszczenkę parlamencie była koalicjantem Partii Regionów Janukowycza, nie pokonała 3-procentowego progu wyborczego. Otrzymała 2,89 proc. głosów.

Liczenie głosów ma zostać wznowione w środę rano.