Dziesięć osób zostało rannych w wyniku rażenia piorunem na Krymie. Grupa schowała się przed burzą pod metalową wiatą. Tuż przy niej rosła 15-metrowa topola. W nią uderzył piorun.

Dziewięć osób z poparzeniami różnego stopnia trafiło do szpitala. Jedną z lżejszymi obrażeniami lekarze wypuścili do domu.