Nową koalicję stworzyły prozachodnie ugrupowania: Blok Julii Tymoszenko i prezydencka Nasza Ukraina. Sojusznicy z pomarańczowej rewolucji opracowali już podział stanowisk we wspólnym rządzie, zagwarantowali jednak, że prawo obsadzenia resortów siłowych będzie należało do prezydenta Juszczenki.

Zgodnie z ustaleniami partii, które stworzyły koalicję, kandydaturę premiera wysunie Blok Tymoszenko, a kandydaturę przewodniczącego parlamentu blok NU-LS. Na stanowisko premiera pretenduje sama Julia Tymoszenko, a na fotel przewodniczącego Rady szef partii Nasza Ukraina, Wiaczesław Kyryłenko.

Sojusznicy z czasów ukraińskiej pomarańczowej rewolucji 2004 r. zobowiązali się, że jeszcze przed głosowaniem nad kandydaturą premiera przyjmą 12 ważnych dla państwa ustaw, m.in. o likwidacji immunitetu poselskiego, o samorządzie i Radzie Ministrów.

Partie, które zawiązały koalicję, opracowały także szczegółowy podział stanowisk w przyszłym rządzie. Blok Tymoszenko "zaopiekuje" się sektorem gospodarczym, w tym resortem paliwowo-energetycznym, a NU-LS przypadną ministerstwa "humanistyczne". Zgodnie z gwarancjami, udzielonymi przez dwa bloki prezydentowi Wiktorowi Juszczence, prawo obsadzania resorów siłowych będzie należało do szefa państwa.

Nowa Rada Najwyższa Ukrainy została wybrana w przedterminowych wyborach, które odbyły się 30 września. Zgodnie z oficjalnymi wynikami wyborów weszło do niej pięć ugrupowań.

Pierwsze miejsce zajęła prorosyjska Partia Regionów Ukrainy Wiktora Janukowycza; głosowało na nią 34,37 proc. wyborców, co daje jej 175 mandatów parlamentarnych. Na drugim miejscu znalazł się Blok Tymoszenko - z 30,71 proc. głosów i 156 mandatami.