Dwóch ukraińskich milicjantów zginęło podczas próby zatrzymania płatnego zabójcy z Rosji - informuje kijowskie MSW. Do nieudanej akcji doszło w obwodzie odeskim na południu Ukrainy. Czterech funkcjonariuszy zostało rannych.

Policjanci chcieli zatrzymać 29-letniego Rosjanina, który przebywał na Ukrainie nielegalnie. Był poszukiwany za dwa zabójstwa na zlecenie. Podczas akcji funkcjonariusze zostali zaatakowani granatami o ostrzelani z broni maszynowej.

Według władz Ukrainy obywatel Rosji, który zajmował się zabójstwami na zlecenie, prócz paszportu rosyjskiego może mieć także dokumenty mołdawskie.