W Cortinie na północy Włoch strażacy uratowali z pożaru 65-letniego mężczyznę, który wcześniej okradł ich z hełmów, kaloszy , ubrań i sprzętu. Wszystko to znaleźli w palącym się mieszkaniu.

Włoskie media podały, że mężczyzna usnął, zostawiwszy na gazie garnek. Z mieszkania unosiły się kłęby dymu, sąsiedzi wezwali straż.

Gdy strażacy wyważyli drzwi i weszli do środka, znaleźli śpiącego spokojnie lokatora, który nie zdawał sobie sprawy z tego, co się wokół niego dzieje. Oni zaś ku swemu najwyższemu zdumieniu znaleźli w jego domu wielki skład kombinezonów straży pożarnej, a także liny, hełmy, kalosze, rękawice. Jeden ze strażaków rozpoznał nawet swoją torbę. Wszystko to, jak się okazało, zostało skradzione podczas ogólnokrajowego festynu Straży Pożarnej 11 września w Cortinie w Dolomitach.

Pożar został ugaszony, złodziejski łup - skonfiskowany, a złodziej-pogorzelec odpowie za kradzież.