Obradujący w Brukseli ministrowie spraw zagranicznych państw UE wyrazili zaniepokojenie sytuacją w Egipcie. Wezwali do uwolnienia wszystkich więźniów politycznych w Egipcie, w tym obalonego prezydenta Mohammeda Mursiego.

W dokumencie ze spotkania szefów dyplomacji potwierdzono, że UE jest "głęboko zaniepokojona sytuacją w Egipcie". Ministrowie podkreślają, że siły zbrojne "nie powinny odgrywać politycznej roli w demokracji" i wzywają do rozpoczęcia procesu transformacji i przekazania władzy cywilnemu i demokratycznie wybranemu rządowi Egiptu.

UE podkreśla, że konieczne są demokratyczne prace nad projektem konstytucji Egiptu, przeprowadzenie wolnych i uczciwych wyborów, zaprzestanie aresztowań umotywowanych politycznie, uwolnienie wszystkich więźniów politycznych, w tym (obalonego prezydenta)  Mohammeda Mursiego, a także pełne poszanowanie praw człowieka i podstawowych wolności dla wszystkich mieszkańców Egiptu, w tym praw kobiet i członków wspólnot religijnych.

Zaapelowano także do zagwarantowania wolności mediów i wolności wyrażania opinii przez wszystkie partie polityczne, w tym Partię Wolności i Sprawiedliwości, politycznego ramienia Bractwa Muzułmańskiego; to z Bractwa wywodzi się Mursi.

Szefowa dyplomacji UE Catherine Ashton podkreśliła na konferencji prasowej, że wszystkie siły polityczne w Egipcie muszą mieć możliwość udziału w demokratycznych przemianach. Jeśli ktokolwiek był uwikłany, czy dopuścił się aktów przemocy, to powinien przed sądem. Inna jest jednak sytuacja, gdy ludzie są więzieni z powodów politycznych. Jeśli nie zostaną uwolnieni, proces demokratyczny z udziałem wszystkich sił nie będzie możliwy - oceniła.

Od czasu odsunięcia Mursiego od władzy w Egipcie dochodzi do demonstracji i starć. W zeszłym tygodniu zaprzysiężony został tymczasowy egipski rząd; w jego skład nie weszli przedstawiciele islamistów. Bractwo Muzułmańskie oświadczyło, że nie uznaje nowego gabinetu.

(jad)