Od 2013 r. Unia Europejska może rozpocząć współpracę m.in. z USA ws. egzekwowania alimentów. W środę konwencję haską w tej sprawie podpisała w imieniu UE prezydencja węgierska. Dzieci w Unii skorzystają na szybszej wypłacie alimentów z zagranicy - podała KE.

UE już dysponuje skutecznymi przepisami gwarantującymi, że dziecko będzie otrzymywać wsparcie finansowe, jeżeli jedno z rodziców mieszka w innym kraju UE. Podpisanie przez UE konwencji międzynarodowej zagwarantuje dzieciom taką samą ochronę w razie przeniesienia się jednego z rodziców do państwa spoza UE - powiedziała unijna komisarz ds. sprawiedliwości Viviane Reding.

Aby UE mogła formalnie ratyfikować konwencję, decyzję muszą przyjąć kraje UE. KE przewiduje, że ministrowie sprawiedliwości wyrażą zgodę na posiedzeniu Rady ds. Wymiaru Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych, które odbędzie się 9-10 czerwca. Wówczas konwencja mogłaby wejść w życie od 2013 r.

Poza UE konwencję podpisały do tej pory Stany Zjednoczone, Norwegia i Ukraina. Ponadto m.in. Japonia, Chiny, Rosja, Australia, Kanada i Brazylia, które uczestniczyły w jej negocjowaniu, mają tego dokonać w czasie ratyfikacji konwencji przez UE i Stany Zjednoczone.

Reding namawiała w środę, by konwencję przyjęły jak najszybciej także inne kraje. Interes dziecka musi być traktowany nadrzędnie i rodzice nie powinni mieć możliwości uchylenia się od swoich obowiązków poprzez opuszczenie UE. Gorąco nakłaniam naszych partnerów międzynarodowych do tego, by podążyli naszym śladem i szybko ratyfikowali nową konwencję - podkreśliła komisarz.

Konwencja haska w sprawie alimentów ustanawia ogólnoświatowy system dochodzenia świadczeń na rzecz dzieci oraz innych alimentów rodzinnych. Tworzy wspólne ramy prawne dla państw UE i państw trzecich, tak by mogły ze sobą współpracować przy egzekwowaniu roszczeń alimentacyjnych. Nowy system przyspieszy także procedury odnajdowania ukrywających się dłużników; przewiduje także bezpłatną pomoc prawną w międzynarodowych sprawach dotyczących alimentów na rzecz dzieci.