Kontenerowiec Ever Given, który na początku zeszłego tygodnia osiadł na mieliźnie w Kanale Sueskim, został z niej ściągnięty - poinformowała w poniedziałek wczesnym rankiem morska agencja transportowa Inchcape Shipping.

W poniedziałek wczesnym rankiem morska agencja transportowa Inchcape Shipping Services przekazała na Twitterze, że Ever Given został z powodzeniem ściągnięty z mielizny ok. godz. 4.30 czasu lokalnego i został zabezpieczony.

Portale internetowe Vesselfinder i myshiptacking, monitorujące światową żeglugę, podały, że 400-metrowy statek, zaczął się poruszać. Według tych źródeł, rufa statku odsunęła się od zachodniego brzegu Kanału, co potwierdził przedstawiciel władz Kanału Sueskiego, zastrzegając sobie anonimowość.

Kontenerowiec Ever Given "obrócił się", ale jeszcze nie płynie - powiedział z kolei AFP rzecznik japońskiej firmy Shoei Kisen, która jest właścicielem statku. 

Jednostka "utknęła pod kątem 30 stopni" do krawędzi kanału, ale teraz ma większy zakres ruchu - dodał rzecznik.

Zdjęcia udostępnione w poniedziałek rano agencji Reutera pokazują, że kontenerowiec zajmuje już normalną pozycję na Kanale. 

Źródło agencji Reutera w instytucjach żeglugowych twierdzi, że "kontenerowiec prawie całkowicie został ściągnięty z mielizny, ale zanim popłynie, będzie poddany wstępnym inspekcjom". Na statku pracują silniki i trwają przygotowania do skierowania jednostki na obszar jezior w południowej części Kanału Sueskiego - przekazało agencji anonimowo źródło we władzach zarządzających Kanałem.

Na wideo zamieszczonym w mediach społecznościowych widać, że rufa statku obróciła się, otwierając przestrzeń w Kanale. Na innych nagraniach, które nie mogły być od razu zweryfikowane przez agencję Reutera, słychać wiwaty i sygnały dźwiękowe z innych statków na cześć powodzenia operacji. Portal Vesselfinder zmienił status statku na "w drodze".

Prezes Zarządu Kanału Sueskiego (SCA) generał Osama Rabei potwierdził, że statek został częściowo ściągnięty z mielizny po udanej reakcji na manewry "ciągnij i pchaj". Przekazał, że pracujące ekipy już prawie odpowiednio ustawiły statek, jego rufa przesunęła się o 102 metry od brzegu Kanału.

Kiedy w poniedziałek o godz. 11.30 czasu lokalnego nadejdzie przypływ, ratownicy wznowią próby wyciągnięcia statku na środek drogi wodnej i skierowania go w stronę Wielkiego Jeziora Gorzkiego, szerokiego odcinka wody w połowie między północnym a południowym końcem Kanału, gdzie zostanie on poddany badaniom technicznym - wyjaśnił prezes SCA.

Jak pisze Bloomberg, nie jest wiadomo jednak jeszcze, jak szybko Kanał Sueski zostanie otwarty dla statków. 

Co się stało na Kanale Sueskim?

Przewożący towary na trasie Azja-Europa kontenerowiec Ever Given, pływający pod panamską banderą i będący własnością japońskiej firmy Shoei Kisen, we wtorek obrócił się bokiem i osiadł na mieliźnie w jednopasmowym odcinku Kanału Sueskiego, ok. 6 km od jego południowego wejścia, w pobliżu Suezu. 

Władze zarządzające kanałem przez prawie tydzień nie były w stanie usunąć statku, a ruch przez ten szlak wodny - wyceniany na ponad 9 mld USD dziennie - został wstrzymany, co jeszcze bardziej zakłóciło globalną żeglugę, już i tak nadwyrężoną przez pandemię koronawirusa - wskazuje AP. Jeszcze w niedzielę na przepłynięcie kanałem oczekiwało co najmniej 369 statków, w tym kilkadziesiąt kontenerowców i tankowców.

Na poniższym filmie możecie zobaczyć, jak wyglądała akcja odblokowania kanału. 

Wiatr, technologia, błąd człowieka? Wszczęto śledztwo

Zarządu Kanału Sueskiego (SCA) generał porucznik Osama Rabie poinformował, że toczy obecnie się śledztwo mające zbadać okoliczności wejścia 400-metrowego statku na mieliznę. 

Dodał, że silny wiatr prawdopodobnie nie był jedyną przyczyną wypadku i nie wykluczył błędu technicznego lub podjęcia błędnej decyzji przez załogę Ever Given. 

Wcześniej silny wiatr był podawany jako przyczyna wypadku przez firmę BSM, a "wstępne dochodzenia wykluczają jakąkolwiek awarię mechaniczną czy awarię silnika jako przyczynę wejścia na mieliznę".

Kluczowa trasa

Kanał Sueski otwarto w 1869 r. To kluczowa droga wodna, przez którą transportuje się ropę, gaz ziemny oraz inne towary pomiędzy Azją a Europą. 

Szacuje się, że ok. 10 proc. światowego handlu przepływa właśnie tą trasą. Zamknięcie tej kluczowej drogi morskiej już wpłynęło na ceny ropy i transportu morskiego na świecie, a ewentualne dalsze przedłużenie blokady grozi poważnymi konsekwencjami dla światowego handlu i łańcuchów dostaw.

W 2015 r. władze egipskie zakończyły renowację kanału, który rozbudowano tak, by mogły nim swobodnie płynąć największe statki świata. Kontenerowiec Ever Given osiadł na mieliźnie przed wpłynięciem na nową część trasy. 

/RMF FM
/RMF FM
Po jeszcze więcej informacji odsyłamy Was do naszego nowego internetowego Radia RMF24.pl

Słuchajcie online już teraz!

Radio RMF24.pl na bieżąco informuje o wszystkich najważniejszych wydarzeniach w Polsce, Europie i na świecie.