Na Czukotce rozbił się rosyjski śmigłowiec MI-8. W katastrofie zginęły trzy osoby. Według wstępnych ustaleń, podczas lądowania przestał pracować silnik maszyny. Po upadku śmigłowiec zapalił się.

Z powodu fatalnej pogody na miejsce wypadku nie mogą wylecieć ani służby ratownicze, ani śledczy. Śmigłowiec należał do jednej z czukockich linii lotniczych.