Chiński sąd skazał na trzy lata więzienia Huanga Qi, który pomagał rodzicom ofiar ubiegłorocznego trzęsienia ziemi w Syczuanie. Wyrok dla Qi jest komentowany jako sprawa polityczna. Skazany jest bowiem założycielem Ośrodka Praw Człowieka Tianwang i twórcą strony internetowej krytykującej chińskie władze komunistyczne.

Huang Qi został zatrzymany w czerwcu zeszłego roku za internetowe publikacje, w których krytykował akcję ratunkową prowadzoną po trzęsieniu ziemi w Syczuanie. Działacz informował też zagraniczne media o tym, że rodzice ofiar domagają się pociągnięcia do odpowiedzialności osób odpowiedzialnych za fatalną jakość tysięcy budynków szkolnych, w gruzach których zginęły ich dzieci.

Działacza oskarżono teraz o "nielegalne wejście w posiadanie tajemnic państwowych". Ten zarzut komunistyczne władze Chin często stawiają obrońcom praw człowieka i krytykom polityki Komunistycznej Partii Chin.

Trzęsienie ziemi nawiedziło Syczuanę w maju 2008 roku. Śmierć poniosło lub zaginęło blisko 90 tysięcy osób. Według oficjalnych danych ofiarami było 5335 dzieci.