Osiemdziesiąt wstrząsów sejsmicznych zanotowano w ciągu kilkunastu godzin w rejonie Florencji, w Toskanii. Najsilniejszy miał 4,1 w skali Richtera i wywołał panikę. Ewakuowano turystów z wielu zabytków, zamknięte zostały florenckie muzea.

Wstrząsy rozpoczęły się w nocy. Były odczuwalne m.in. we Florencji i Sienie.  Eksperci włoskiego Instytutu Geofizyki i Wulkanologii mówią, że nie można przewidzieć, jak długo będzie trwała obecna seria wstrząsów.  

We Florencji ludzie w panice wybiegli z budynków. Zamknięto wiele szkół, zabytków, wśród nich Palazzo Vecchio, i wszystkie muzea. Wszędzie trwają kontrole, ale nie wykazały one żadnych szkód.

W związku z obawami o bezcenne florenckie zabytki Ministerstwo Kultury Włoch uruchomiło w mieście specjalny sztab kryzysowy.  

W Sienie, gdzie również odczuwalne było trzęsienie ziemi, zamknięta została słynna wieża na Piazza del Campo.

(mpw)