Trzęsienie ziemi w rejonie Morza Śródziemnego. Jak podała agencja Reutera, miało ono magnitudę 6,4 i dotknęło Grecję, Cypr, Izrael, Turcję i Egipt.


O poranku zatrzęsła się ziemia w niewielkiej greckiej miejscowości Faliraki, położonej w północno-wschodniej części wyspy Rodos. Wstrząsy odnotowano także na Krecie i Santorini - przekazała państwowa grecka telewizja.

Epicentrum znajdowało się na głębokości 58 km, około 127 kilometrów na północny-wschód od wyspy Karpatos, położonej pomiędzy Kretą a Rodos - poinformował grecki Instytut Geodynamiki.

Egipskie władze poinformowały, że wstrząsy odnotowano również w Kairze i w okolicach stolicy, a ich siła "przekraczała 6 stopni".

"Trzęsienie było odczuwane w całym Izraelu" - przekazał z kolei departament sejsmologii izraelskiego Ministerstwa Energii.

Trzęsienie objęło swoim zasiegiem także Cypr i Turcję. Turecka Dyrekcja ds. Zarządzania Katastrofami i Kryzysami poinformowała, że "o godz. 8.32 podmorskie trzęsienie o magnitudzie początkowej 6,0 st. nawiedziło region położony 189 km od kurortu Kas w prowincji Antalya.

Władze Egiptu i Turcji przekazały, że brak dotychczas informacji o ofiarach.