Prezydent Donald Trump oznajmił we wtorek, że nominację następcy zmarłej sędzi Sądu Najwyższego Ruth Bader Ginsburg ogłosi najprawdopodobniej w sobotę o godz. 17 czasu lokalnego (23 czasu polskiego). "Jesteśmy bardzo bliscy podjęcia ostatecznej decyzji (co do nazwiska nominata)" - powiedział Trump dziennikarzom w Białym Domu.

Nominacja musi być zatwierdzona przez Senat. Reuter zauważa, że Republikanie którzy w Senacie mają większość, w tym były kandydat na prezydenta Mitt Romney, solidarnie popierają w tej sprawie Trumpa.

Prezydent chce zwiększyć przewagę konserwatystów w Sądzie Najwyższym i może liczyć w tej sprawie na poparcie republikańskiej większości. Dlatego szanse Demokratów na zablokowanie tej nominacji są niewielkie. Ocenia się, że głosowanie w Senacie nad zatwierdzeniem nominacji odbędzie się jeszcze przed listopadowymi wyborami.

Nie żyje legenda amerykańskiego sądownictwa

Sędzia Ruth Bader Ginsburg darzona była ogromnym szacunkiem. Zmarła 18 września w wyniku powikłań związanych z chorobą nowotworową w wieku 87 lat. Tego samego dnia w nocy przed budynkiem Sądu Najwyższego w USA ludzie zapalali świeczki, kładli wiązanki kwiatów, zostawiali kartki ze słowami uznania dla zmarłej. 

Ginsburg była szczególnie wyczulona na sprawy dotyczące dyskryminacji ze względu na płeć, kolor skóry i orientację seksualną. 

Nasz naród stracił historycznego prawnika - napisał w oświadczeniu prezes Sądu Najwyższego USA John Roberts - W Sądzie Najwyższym straciliśmy ukochaną koleżankę. "Dzisiaj opłakujemy ją, ale z pewnością przyszłe pokolenia będą pamiętać Ruth Bader Ginsburg taką, jaką znaliśmy - niestrudzoną i zdecydowaną orędowniczkę sprawiedliwości".