Co najmniej sześć osób - pięcioro dzieci i ich opiekunka - zginęło w tragicznym wypadku w Szampanii w północno-wschodniej Francji. Wszyscy jechali minibusem, który zderzył się z ciężarówką. Przyczyny wypadku nie są na razie znane.

Do tragedii doszło około godz. 15 na lokalnej drodze w gminie Courteranges, kilkanaście kilometrów od 60-tysięcznego miasta Troyes. Oba pojazdy jechały w przeciwnym kierunku. Nie wiadomo na razie, dlaczego się zderzyły.

Minibusem na wycieczkę nad jezioro jechało siedmioro dzieci w wieku od 11 do 14 lat i dwie opiekunki. Jedna z nich prowadziła pojazd. Wszyscy pochodzili z aglomeracji paryskiej.

Kondolencje rodzinom ofiar złożył prezydent Francois Hollande. Na miejsce wypadku pojechali ministrowie spraw wewnętrznych Bernard Cazeneuve i transportu Frederic Cuvillier.

(MRod)