Co najmniej 18 osób zostało stratowanych po meczu bokserskim w Nabire we wschodniej Indonezji. Panika wśród kibiców wybuchła, gdy lokalny bokser przegrał walkę i na stadionie doszło do zamieszek.

Jeszcze zanim zakończyła się walka, zwolennicy przegrywającego pięściarza zaczęli rzucać krzesłami w sędziów. Fani drugiego boksera odpowiedzieli na to rzucaniem butelek.

Po zakończeniu meczu starcia stały się jeszcze gwałtowniejsze i w pewnym momencie wybuchła panika. Blisko 1500 osób próbowało wydostać się ze stadionu, z którego były tylko 2 wyjścia. Około 40 osób zostało rannych. 18 - w tym 12 kobiet - zmarło.