Rządzący Afganistanem Talibowie informują o drugim już śmigłowcu USA, który udało im się zestrzelić w ciągu ostatnich dni. Helikopter miał zostać strącony w masywie górskim Registan na południu kraju. Wcześniej Talibowie pokazali zdjęcia innego śmigłowca, strąconego dwa dni temu niedaleko Kandaharu. Amerykanie zaprzeczają jakoby stracili jakąkolwiek maszynę.

Talibowie twierdzą, że odnaleźli wrak pierwszego helikoptera wojskowego w górach niedaleko Kandaharu. Kontrolowana przez nich islamska agencja AIP podała, że wrak znaleziono w pobliżu terenów, gdzie w końcu ubiegłego tygodnia wylądowała grupa komandosów USA. AIP dodaje, że ciała zabitych zabrał inny śmigłowiec, który przyleciał na miejsce katastrofy. Szczątki amerykańskiej maszyny pokazała katarska telewizja Al-Jazeera, która jako jedyna ma korespondenta telewizyjnego w Kabulu. Zdjęcia przedstawiają części podwozia, opony i kawałki blach, na których widnieją napisy Boeing i Filadelfia, Pensylwania. Wczoraj USA stanowczo odrzuciły doniesienia Talibów, którzy mówili, iż udało im się zabić 25 komandosów amerykańskich. Pentagon potwierdził jedynie, że doszło do wypadku śmigłowca w bazie Dalbandin w Pakistanie, 70 km na południe od granicy afgańskiej. Zginęło dwóch członków załogi. Nasz specjalny wysłannik Piotr Sadziński jest w pobliżu Kabulu, w bezpośredniej bliskości linii frontu pomiędzy opozycyjnym Sojuszem Północnym, a Talibami. Posłuchaj jego relacji:

Informacji podawanych przez Talibów nie sposób potwierdzić, podobnie jak przekazywanych przez nich doniesień o użyciu przez USA broni chemicznej i biologicznej. Waszyngton odrzuca te oskarżenia, określając je jako nieprawdziwe.

W piątek amerykańskie wojska powietrzno-desantowe przeprowadziły pierwszą akcję w Afganistanie. Jej celem było lotnisko na południu kraju w rejonie Kandaharu oraz ośrodek dowodzenia, w którym miał przebywać przywódca Talibów, mułła Mohamed Omar. Około stu żołnierzy wojsk powietrzno-desantowych wylądowało na spadochronach pod osłoną nocy z zadaniem zdobycia informacji wywiadowczych, przydatnych do przyszłych operacji.

Foto TV Al-Jazeera

18:45