Kanadyjczyk Colin Rutherford, porwany pięć lat temu przez talibów w Afganistanie i oskarżony przez nich o szpiegostwo, został uwolniony z pomocą Kataru. Taką informację podał szef kanadyjskiej dyplomacji Stephane Dion. Nie ujawniono szczegółów tej operacji.

Dion wydał oświadczenie, w którym wyraził satysfakcję z powodzenia starań o uwolnienie Kanadyjczyka i podziękował za pomoc rządowi Kataru. Reuters pisze, że nie wiadomo, kiedy dokładnie Rutherford dostał się w ręce talibów; w mediach pojawiały się doniesienia, że zaginął w 2010 roku.

Talibowie ogłosili schwytanie Kanadyjczyka w lutym 2011 roku. W maju 2011 r. pojawiło się nagranie wideo, w którym 26-letni wtedy Rutherford mówił, że przebywał w Afganistanie jako turysta, i zaprzeczał, jakoby pracował dla kanadyjskiego rządu.

Kanada uczestniczyła w misji militarnej w Afganistanie w latach 2001-2011; zginęło w tym okresie 158 kanadyjskich żołnierzy.

(mn)