Zagadka rozwiązana: kobieta, z którą przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un pojawił się w telewizji, to jego żona. Tak wynika ze środowej relacji państwowej stacji telewizyjnej. Po raz pierwszy media publiczne w tym kraju odniosły się do stanu cywilnego młodego szefa państwa.

Widzowie zgromadzeni przed odbiornikami w Korei Płn. w programie informacyjnym o godz. 20 (13 czasu polskiego) mieli szansę zobaczyć Kim Dzong Una, który - jak powiedział spiker - wraz z małżonką uczestniczył w ceremonii otwarcia placu zabaw dla dzieci w Phenianie.

Jak zdradzają północnokoreańskie media, wybranka serca przywódcy nazywa się Ri Sol Dzun.

Badacz Czong Song Dzang z południowokoreańskiego think tanku Sejong Institute twierdzi, że Kim ożenił się w 2009 roku, a rok później wraz z małżonką doczekał się dziecka. Według niego kobieta ma 27 lat i ukończyła studia na Uniwersytecie im. Kim Ir Sena.

Na temat tajemniczej kobiety spekulowano od początku lipca

Na temat kobiety widzianej u boku 29-letniego Kim Dzong Una krążyły pogłoski, odkąd 6 lipca po raz pierwszy pojawiła się w telewizji. Ri Sol Dzun towarzyszyła mu na koncercie nowo powstałej orkiestry. Od tamtego czasu zastanawiano się, czy jest to jego żona, czy może siostra. Spekulowano także, że brunetka jest byłą piosenkarką. Twierdzono, że kobieta miała romans z obecnym dyktatorem Korei Północnej, jeszcze zanim objął on władzę. Podejrzewano jednak, że przeciwny mu był ojciec obecnego dyktatora, Kim Dzong Il.