Rząd w Sztokholmie zgodzi się, by Gazociąg Północny przebiegał przez szwedzką strefę ekonomiczną na Morzu Bałtyckim. Podobną decyzję ogłosił także rząd Finlandii. Wcześniej na budowę bałtyckiej rury zgodziła się Dania.

Inwestor, konsorcjum Nord Stream, będzie potrzebować jeszcze oficjalnej zgody Rosji i Niemiec. Ale to wydaje się to już tylko formalnością.

Nord Stream ma się składać z dwóch równoległych nitek gazociągu, biegnących po dnie Morza Bałtyckiego z rosyjskiego Wyborga do Greifswaldu w Niemczech. Budowa gazociągu ma kosztować 7,5 miliarda euro, a pierwsza dostawa gazu jest planowana na jesień 2011 roku.