Na wschodnim Pacyfiku uformował się sztorm tropikalny Barbara, który może stać się pierwszym w tym roku huraganem. Żywioł zagraża wybrzeżom Meksyku. W południowych rejonach kraju władze ostrzegają już przed niebezpieczeństwem.
Amerykańskie Krajowe Centrum Huraganów (NHC) w Miami podało, że sztorm znajduje się około 230 km na południowy zachód od meksykańskiego portu Salina Cruz. Towarzyszą mu wiatry wiejące z prędkością około 65 km/h.
Meteorolodzy twierdzą, że sztorm wkrótce nabierze siły i ruszy na północ. Do Meksyku ma dotrzeć jutro i oprócz silnych wiatrów przyniesie też obfite deszcze.
Do początku tegorocznego sezonu huraganów zostało jeszcze kilka dni, ale już wiadomo, że będzie on bardzo aktywny. Meteorolodzy spodziewają się około 20 burz tropikalnych. Nawet 11 z nich przekształci się w huragany, z których kilka dotrze do lądu.
Ubiegłoroczny huragan Sandy zabił 253 osoby, a straty w kilku krajach oszacowano na 65 miliardów dolarów.
(bs)
