Fragmenty żydowskiej świętej księgi Tory znaleziono na wysypisku śmieciu w Skarszewach niedaleko Trójmiasta. Zdaniem historyków, pięcioksiąg wykonany ze skóry, może mieć nawet pół tysiąca lat. Odnaleziono trzy części, wielkości 50 na 60 centymetrów.

Skarszewy były przed wojną silnym ośrodkiem kultury żydowskiej. Pamiętają to najstarsi mieszkańcy. Było tu sporo rodzin żydowskich - mówią reporterowi RMF FM:

Torę analizują teraz specjaliści, a burmistrz Skarszew ma nadzieję, że pismo zostanie w tamtejszym muzeum.