RMF FM na wakacyjnym szlaku przygody i zabawy w najciekawszych europejskich miastach. Korespondenci RMF FM pokażą Wam miejsca, o których nie przeczytacie w klasycznych przewodnikach.

Moskwa – miasto, które tętni życiem, bawi się i tryska szaloną energią. Dla każdego mieszkańca rosyjskiej stolicy oraz tych, którzy czytali „Mistrza i Małgorzatę” oczywiste jest, że w mieście zamieszkała „diabelska siła”. Niemal widać, jak wirują tam wielkie pieniądze, sypiące się dosłownie z nieba.

Paryż – jedno z największych i najbardziej romantycznych miast Europy. To właśnie tu można zjeść „najlepsze kasztany na placu Pigalle” – sympatykom popularnego serialu filmowego „Stawka większa niż życie” nie trzeba nic tłumaczyć…. Paris, Paris, Paris… - Łuk Triumfalny, Pola Elizejskie, Luwr i setki uroczych małych kawiarenek.

Londyn – większości z nas kojarzy się z mgłą, królową Wiktorią, Szekspirem i… Kubą Rozpruwaczem. Z tętniącego życiem centrum nowoczesnego miasta, bez trudu można przenieść się w czasy elżbietańskie, np. zwiedzając replikę szekspirowskiego teatru "The Globe”. Gdy mamy już dość wielomilionowego zgiełku miasta, wystarczy wybrać się na spacer nad Tamizę, w rejon doków Św. Katarzyny, gdzie panuje atmosfera nadmorskiej mariny.

Berlin najczęściej kojarzy się z Murem berlińskim, Bramą Brandenburską, Wieżą Telewizyjną, a także … Paradą Miłości. Obecnie na ulicach miasta znacznie częściej można spotkać najnowszy model bmw niż trabanta czy wartburga, choć i reliktów z epoki NRD nie brakuje. Miłośników zakupów wabią liczne, bardzo nowoczesne domy towarowe, w których właśnie rozpoczęły się letnie przeceny. Nocą warto odwiedzić jedną z niezliczonych restauracji, kafejek lub dyskotek.

Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu. Zazwyczaj nie starcza czasu, by podczas krótkiego pobytu zobaczyć wszystkie zabytki Wiecznego Miasta. Za którymś razem warto jednak ominąć znane monumenty takie jak Koloseum czy Bazylikę Świętego Piotra i zapuścić się w dzielnice, które pozostają lekko na uboczu.