Co najmniej trzy osoby zginęły, a osiem zostało rannych w strzelaninie w szkole średniej Oxford High School w miejscowości Oxford Township w stanie Michigan - poinformowało biuro miejscowego szeryfa. Policja ujęła 15-letniego ucznia szkoły podejrzanego o dokonanie zbrodni.

Sprawca strzelaniny to 15-latek, uczeń tej szkoły - donoszą lokalne media. Zabił 3 innych uczniów - 14-latkę, 16-latka i 17-latkę. Ranił 8 kolejnych osób, w tym nauczyciela. Oddał w sumie 15-20 strzałów z broni półautomatycznej. Wszystko trwało 5 minut.

Władze informują, że nie są znane przyczyny ataku.

Sprawca został zatrzymany, dzisiaj zostanie przesłuchany. Zabezpieczono broń półautomatyczną.

Wiadomo, że sprawca działał sam. 

Jak powiedziała miejscowej telewizji ABC Robin Redding matka jednego z uczniów szkoły, pogłoski o możliwej strzelaninie krążyły w szkole już wcześniej, wobec czego część uczniów odmówiła pójścia do szkoły.

Szłam na lekcję i byłam już prawie w klasie, kiedy zobaczyłam dzieci biegnące w moim kierunku i usłyszałam strzały. Biegnę i widzę krew na całej podłodze - mówiła jedna z uczennic, cytowana przez dziennik "Detroit News".