Meksykańscy policjanci, którzy najprawdopodobniej zapewniali ochronę złodziejom paliwa, otworzyli ogień do funkcjonariuszy z innego miasta. Ci chcieli udaremnić kradzież. Jeden policjant nie żyje, dwaj są ranni.

Policjanci z miasta Tepetlaoxtoc podjechali radiowozem do cysterny, do której przepompowywano paliwo z państwowego rurociągu. Obecni tam funkcjonariusze z miasta Texcoco otworzyli ogień do kolegów, zabijając jednego z nich. Po obu stronach jest też po jednym rannym.

Podziurawiony pociskami radiowóz z Texcoco znaleziono porzucony w pobliżu miejsca, w którym doszło do strzelaniny. Władze miejskie Texcoco wydały oświadczenie z informacją, że funkcjonariusze uczestniczący w wymianie ognia zostali zatrzymani.

Państwowa meksykańska firma naftowa Pemex co roku odnotowuje tysiące kradzieży paliw z jej rurociągów. W pierwszej połowie br. firma zgłosiła ich ponad 1,4 tysięcy. 

(mal)