Duńska policja zatrzymała mężczyznę, który strzelał do funkcjonariuszy w dzielnicy Christiania w Kopenhadze. Jeden z policjantów został postrzelony w głowę, jest w stanie ciężkim. Drugi funkcjonariusz oraz osoba cywilna mają niegroźne obrażenia. Po wielogodzinnej obławie napastnik został namierzony. To znany w hippisowskiej dzielnicy 25-latek handlujący narkotykami.

Duńska policja zatrzymała mężczyznę, który strzelał do funkcjonariuszy w dzielnicy Christiania w Kopenhadze. Jeden z policjantów został postrzelony w głowę, jest w stanie ciężkim. Drugi funkcjonariusz oraz osoba cywilna mają niegroźne obrażenia. Po wielogodzinnej obławie napastnik został namierzony. To znany w hippisowskiej dzielnicy 25-latek handlujący narkotykami.
Policjanci na miejscu strzelaniny w Wolnym Mieście Christiania /JENS NOERGAARD LARSEN /PAP/EPA

Do strzelaniny doszło podczas rutynowej kontroli osób handlujących haszyszem z słynnej dzielnicy stolicy Danii, Christiania. Policjanci mieli zatrzymać znanego im handlarza narkotykami. Wtedy ten wyciągnął broń i strzelił w stronę policjantów oraz trzeciej osoby, która jak piszą duńskie media, jest cudzoziemcem.

25-letni napastnik zbiegł. Przybyłe na miejsce patrole zamknęły drogi dojazdowe do dzielnicy portowej, której częścią jest Christiania. W obawie, że poszukiwany może zbiec do Szwecji, na kilka godzin wstrzymano kursowanie pociągów na moście łączącym Kopenhagę z Malmo.  

Ostatecznie namierzono handlarza w Kastrup. Policja otoczyła dom, w którym się ukrywał. Kiedy ten próbował uciec, został postrzelony. Jest w stanie krytycznym.

(j.)