Największe muzea we Florencji były dziś zamknięte z powodu strajku niektórych pracowników. Domagają się oni dodatkowych gwarancji dla swoich miejsc pracy. Protest potrwa do wtorku włącznie.

Pracownicy kas, biur rezerwacji, muzealnych sklepów i księgarń, barów, a także muzealnych szatni twierdzą, że ich prawa są łamane. Obawiają się także zwolnień w rezultacie rozpisanego przetargu dla firm świadczących tego typu usługi.

Jak twierdzą organizatorzy strajku, nie ma żadnych gwarancji, że obecni pracownicy tych działów zostaną zatrudnieni przez nowych pracodawców. W rezultacie chaosu, jaki zapanował we Florencji, do jednego z nielicznych otwartych w niedzielę muzeów, w Palazzo Vecchio, ustawiła się trzy razy dłuższa kolejka chętnych niż zwykle.